Wczorajsze posiedzenie FED pomimo jastrzębiego wdźwięku w konkteśce inflacji przyniosło głównie na walutach sporo gołębiego odreagowania. Rezerwa zaczęła w swej retoryce uwzględniać problemy sektora bankowego i w związku z tym rynek uznał, że pivot jest bliski. Obecne kontrakty na stopę procentową FED wyceniają ponad 60% możliwości braku jakiegokolwiek ruchu ze strony FED. W dzisiejszym kalendarzu mamy kolejne dwa posiedzenia w sprawie stóp procentowych – Banku Anglii oraz Turcji.