Wczoraj poznaliśmy odczyty PKB z USA za pierwszy kwartał. Rynek spodziewał się sporej stagnacji na tym wskaźniku. Oczekiwania inwestorów zostały jednak przekroczone. Spodziewano się odczytu na poziomie 1,1% tymczasem publikacja przyniosła -1,4%. Dziś w kalendarzu czeka nas kolejna porcja odczytów wskaźnika wzrostu gospodarczego dla krajów Strefy Euro (w tym Niemiec) i samej Strefy Euro. Poza tym czeka nas także odczyt inflacji bazowej z EA.
Wczorajsze wyniki spółek można uznać za mieszane. Apple opublikował całkiem przyzwoite dane finansowe przez co w handlu przedsesyjnym notował wzrosty. Amazon zaskoczył natomiast negatywnie tracąc po sesji 9%.
Chiny zapowiedziały, iż luźna polityka monetarna będzie kontynuowana, a cele gospodarcze z nią związane zostaną spełnione do końca roku.