Wczoraj opublikowane zostały wyniki za I kwartał spółek Google i Amazon. Patrząc przez pryzmt oczekiwań rynkowych wobec tych publikacji, można powiedzieć, że zostały one całkowicie zawiedzione. Szczególnie kiepsie dane pokazał Google. Dziś indeksy na sesji europejskiej trochę odreagowują. Impulsem do wejścia większej ilości strony niedźwiedziej na rynek może być dzisiejsze pzemówienie Lagarde (EBC), które oczekuje się, że będzie miało silny jastrzebi wydźwięk.
Poza tym sporo mówi się o gazie, który ma zostać dzś wstrzymany do Polski, Bułgarii i Litwy przez Rosję z powodu braku płatności w rublach. Sektor surowców energetycznych ma się dziś całkiem nieźle.